Sobota
Sobota, 17 kwietnia 2010
· Komentarze(2)
Kategoria Treningi
Dzisiejszy wyjazd był lajtowy. Na początek udałem się w raz z kolegą Michaelem nad Maltę, później pojechaliśmy do Cyklotur'a na ul. Kwiatową, następnie do Armontbike na Franowie, i z powrotem nad Maltę (dziś stosunkowo mało rowerzystów było nad jeziorkiem). Po krótkim postoju nad Malta udaliśmy się w drogę powrotną. Przed Swarzędzem pokręciliśmy się jeszcze trochę po tamtejszym lesie. Po kilku minutach wyjechaliśmy już na asfalt i jechaliśmy do Zalasewa. Tam też się pożegnaliśmy i każdy udał się w swoją stronę. Ja jeszcze miałem ochotę trochę pokręcić więc pojechałem dłuższą drogą do domu. Tak zakończyłem dzisiejszą wycieczkę. Jutro planujemy prawdziwy trening.